No wiesz warto mieć cokolwiek, co może pomóc ci jak jesteś ranny. Nie ważny jest sposób w jaki to przenosisz, ale najlepiej jakby to był jakiś osobny pojemnik, ładownice itp. Jeżeli możesz sobie taką walizeczkę przypiąć do paska, i będzie to wygodne, to czemu nie.

Przede wszystkim witam. To mój pierwszy post na forum i od razu znalazłem temat na którym troszkę się znam:P ot, takie moje szczęście:P pozwolę sobie odnieść się do pierwszego postu st.sgt.kubas'a. Nie wiem skąd wziąłeś wytyczne dotyczące wyposażenia apteczki ale są one co najmniej dziwne. W myśl zasady "bezpieczeństwo przede wszystkim" w każdej apteczce powinny się znajdować rękawiczki (lateks, nitril, co tylko chcecie) z prostej przyczyny, apteczki będziemy używać nie tylko by pomóc sobie ale także kolegom. Każdy kontakt z wydzielinami ciała innego człowieka (ślina krew itd) niesie za sobą ryzyko dla ratownika, więc rękawiczki to po prostu podstawa. to jest pierwsza sprawa.
Druga dotyczy materiałów opatrunkowych. Sam bandaż do niczego się nie zda, ani opatrunku nie zrobisz, ani nie zatamujesz krwotoku, dlatego poza bandażem dzianym i elastycznym w każdej apteczce powinny być jałowe kompresy gazowe oraz małe gaziki do zaopatrywania skaleczeń. Co do materiałów dezynfekcyjnych to można je sobie spokojnie odpuścić. przy dużych ranach ich się nie stosuje a przy małych skaleczeniach czy otarciach naskórka można je sobie spokojnie odpuścić. Jak ktoś bardzo chce mieć takie środki to polecam Gaziki nasączone alkoholem izopropylowym "Leko" (5 zeta paczka 10 gazików). Świetne i do dezynfekcji i jako awaryjna rozpałka:P Jara się jak złoto:D
Co do apteczki zaawansowanej to generalnie proponuje sobie odpuścić podział na podstawową, zaawansowaną i specjalistyczną. Ze sprzęta typu :aparat do płukania oka, czy hydrożel radze zrezygnować bo szkoda na to kasy. Może żeby wszytko uprościć zaproponuje wam zestaw apteczki osobistej która sprawdzi się w każdych warunkach, a jak ktoś będzie miał jakieś pytania to niech pyta od razu.

-3 pary rękawiczek lateks/nitryl byle nie winylowe bo to dramat jest
-2 kompresy jałowe Hartmann(pakowane próżniowo więc mniej miejsca zajmują a kosztują tyle samo co wzwykłe)
-1 bandaż elastyczny (szerokość 12cm)
-3 bandaże dziane (minimum jeden 15cm)
- zwykły plaster medyczny(taki lepiec w rolce)
-2 paczki małych gazików (pakowane soą po 3 w paczce)
- plastry do wyboru( głównie do otarć dłoni i palców, bo jak pokancerowaną rękę włożysz w rękawiczkę to piecze jak cholera)
- kilka buteleczek soli fizjologicznej (takich po 5ml. wystarczy i do przemycia oka, i do innych spraw)
- folia NRC
opcjonalnie chusta trójkątna i kodofix. Z kodofixem to nie taka prosta sprawa bo są one dostępne bodaj w 6 rozmiarach, od takiego na palec do takiego na klatkę piersiową:) proponuje rozmiar 4 (taki na głowę, w razie "w" jest wygodniejszy niż bandaż) jak nosicie noze to możecie też darować sobie nożyczki.
i ostatnia sprawa. to co wyżej napisałem to nie jest próba zdominowania forum czy tego topicu. Po prostu mam troszke doświadczenia w składaniu bliźnich do kupy oraz troszkę wiedzy, którą wbijanu mi z trudem do łba:P w szkole medycznej:P Pozdro i mam nadzieje że się przydadzą na coś te moje wypociny

Ostatnio edytowany przez Olo (2012-03-10 23:51:24)

hmm olo a koszt tak mniej więcej ???

Olo czy mógłbyś podesłać linka do tego Opatrunku Indywidualnego Typu "W" Nowego wzoru?? W sumie za link do starego wzoru też bym był wdzięczny.

Kupcie opatrunek indywidualny typu "A". Na wasze potrzeby w zupełności wystarcza, nie różni się niczym od starego "W" oprócz opakowania. Wodoodporność rozwiążecie przez zapakowanie go do woreczka z zapięciem (takiego jak na narkotyki).

W aptece opatrunek typ "A" kosztuje 1,50 PLN a woreczek dodatkowe 0.30 gr. Poza tym nie płacicie za przesyłkę.

Nie wiem co się wam bardziej opłaca, wygląd czy funkcjonalność - ja wybrał bym drugą opcję ze względu na cenę, ale jeżeli chcecie się już poświęcić i kupić koniecznie typ "W" to polecam tylko te nowego typu. Różnica jest znacząca! Oba typy do wglądu u Jaracza.